czwartek, 6 czerwca 2013

"Flaczki" z kurczaka

Flaki uwielbiał Władysław Jagiełło. Dzisiaj nie są już sztandarowym daniem w naszych domach. Raczej kojarzą się z imprezami typu wesele. Przyrządza się je z oczyszczonych i pokrojonych w cienkie poprzeczne paski flaków wołowych z dodatkiem warzyw i odpowiednich przypraw. Moje "flaki" są inne, bo nie robi się ich z flaków ;) Będziemy potrzebować:

Części kurczaka (ja wzięłam 6 pałek)
3-4 marchewki
1 pietruszka
Kawałek selera
Kilka pieczarek
2 cebule
Kawałek pora
Sól
Pieprz
Słodka papryka
Ziele angielskie
Liście laurowe
Maggi
Natka pietruszki
Majeranek
Olej

Mięso z kurczaka marynujemy w soli, pieprzu, papryce i majeranku. Następnie dokładnie obsmażamy na oleju z obu stron w jakimś rondlu. Wlewamy 3-4 szklanki wody. Warzywa trzemy na tarce na grubych oczkach. Cebulę, por i pieczarki kroimy w kostkę i smażymy. Wszystkie warzywa dodajemy do mięsa. Wrzucamy 3 liście laurowe i 4-5 ziaren ziela angielskiego. Wszystko powinno dusić się 45-60 min na małym ogniu do miękkości mięsa. Pałki wyjmujemy i obieramy ze skóry (ja je wyrzuciłam), a mięso kroimy i wrzucamy z powrotem do naszej potrawki. Doprawiamy majerankiem, maggi i dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Jemy jako zupę (jeśli zrobimy rzadsze)  albo drugie danie z ryżem lub ziemniakami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz