Wodę (hihihi)
Mięsko (kurczak lub wołowina)
3-4 marchewki
2 pietruszki
1 por
Kawałek selera
3 liście laurowe
5 ziaren ziela angielskiego
Sól
Pieprz
Maggi
Natka pietruszki
Makaronik
Jeśli chcecie uzyskać prawdziwy rosół no to musicie się postarać, bo podobno najlepszy jest z kury wiejskiej, ewentualnie kupionej na targu lub takiej od rodzinki ze wsi. Ja kupiłam kurę w Biedronce. Tak też można. Ważne jest to, by mięso włożyć do zimnej wody i gotować na malutkim ogniu, wtedy odda ono cały swój smaczek. Następnie wrzucamy warzywa i doprawiamy zupkę. Pod koniec gotowania wrzucamy por i natkę, które potrzebują najmniej czasu. Mięso możemy rozebrać - wrzucić do zupki najlepsze kawałki a resztę wyrzucić. Oddzielnie gotujemy taki specjalny makaronik do rosołu. Pałaszujemy. Koniec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz